Komentarze (0)
Co do tej herbatki jeszcze to najlepiej podobno kupić taką w liściach, bo chyba ma lepsze właściwości, zresztą nie znam się na tym ale jak napisałam wcześniej czemu nie spróbować. Niby co nas nie zabije to nas wzmocni :) A raczej nie wierze, że taka herbatka może mi w jakikolwiek sposób zaszkodzić. :)
A no i jeszcze chciałam powiedzieć słówko o mojej wcześniejszej notce dotyczącej filmów o oświęcimiu. Jeżeli ktoś się tym interesuje to polecam gorąco książkę Krystyny Żywulskiej pt. " Przeżyłam Oświęcim" Jestem właśnie w połowie czytania i muszę przyznać, że jest tak niesamowita, iż nie mogę się od niej oderwać. Wprost ją pochłaniam, nie mogę znaleźć słów żeby ją opisać. I taką książkę naprawdę mogła napisać tylko i wyłącznie osoba, która przeżyła to wszystko co się tam działo, a działo się naprawdę dużo. W każdym razie polecam tę książkę bardzo wszystkim, bo warto ją przeczytać, choćby po to żeby poznać całą okrutną prawdę z tamtego okresu. No jeszcze raz pozdrawiam i miłego wieczoru oraz nocy :):)
Kochani oglądałam wczoraj na tvn Rozmowy w toku o wspaniałym temacie przewodnim "Jak schudnąć po świętach". Nie będę przytaczać co się działo, mnie zaintrygowało tylko jedno - otóż jedna z uczestniczek programu podzieliła się z resztą swoim doświadczeniem, którym było zrzucenie 12 kilogramów podczas picia czerwonej herbaty pu-erh. W jakim okresie czasu niestety nie wiem, ale tak pomyślałam sobie, że warto spróbować. Oczywiście na jakieś tam dramatyczne schudnięcie się nie nastawiam ponieważ każdy organizm inaczej reaguje na takie rzeczy. Dlatego kupię ją sobie i zobaczę jakie przyniesie efekty. Mam nadzieję, że będę szczęśliwa po jej zastosowaniu. W sumie to już jestem ale trochę kilo mniej nie zaszkodzi nikomu :) Jak tylko zacznę ją pić to napiszę czy przynosi jakieś efekty. Pozdrawiam wszystkich buziaki :):)
Poniżej napisałam na czym polega działanie herbatki:
Amerykanie nazywają pu-erh "słynnym mordercą tłuszczu". Ta drastyczna nazwa dokładnie określa działanie PU-ERH. Badania prowadzone w paryskiej klinice dowodzą, że 88 % pacjentów pijących regularnie tę herbatę w ciągu miesiąca straciło 3,2-10,8 kg. Zaciekawić może fakt, że utrata wagi nastąpiła przy normalnym sposobie odżywiania. Jednak znacznie ważniejsze jest to, że spadek wagi się utrzymywał. Można więc tu mówić niejako o naturalnym sposobie odchudzania.
W czym pomaga czerwona herbata ?
- wspomaga pracę wątroby, obniża poziom cholesterolu, oczyszcza organizm, pobudza procesy trawienne, wzmacnia organizm.
Tytuł prawidłowy, bo właśnie zakończyłam farbowanie i nacieranie jajek :] Wyszły przepięknie i są po prostu urocze aż miło na nie patrzeć, we wszystkich kolorach tęczy :) Już nie mogę się doczekać jutra kiedy udekoruję nimi koszyczek i pójdę z nimi do kościoła :) Naprawdę pięknie się prezentują :] i każdemu życzę żeby jego farbowane jajeczka ( hihi troszkę dwuznacznie brzmi :P) tak samo go ucieszyły jak mnie moje :) Chciałabym dać ich zdjęcie ale nie mam jak więc wklejam inne ale też farbowane i świąteczne :) Pozdrawiam :)
Taka pogoda za oknem, że aż mam ochotę bałwana ulepić ehh co za miesiąc, zamiast ciepło być i ładnie to zaczęło sypać ;( ja mam tylko nadzieję, że zima sobie pójdzie bo nikt jej nie zapraszał w nasze strony i niech sobie idzie tam gdzie ją lubią ;p a tak swoją drogą to ciekawi mnie dlaczego w tv mówili, że pierwszy dzień wiosny przypada na 20 marca hmm może mają inny kalendarz ;p zresztą nieważne wiosny na razie nie ma i czekam na nią z utęsknieniem :] będę zaraz robić ciasta mam tylko nadzieję, że wyjdą ładne i wyrośnięte :) a wieczorem jajeczka farbować :D:D to jest to co lubię najbardziej hihi i potem sobie je skrobać :):) Aaa właśnie kochani pamiętajcie, że dziś jest Wielki Piątek, a za tym też idzie Post :P Tak więc skromnie dziś z jedzonkiem :) i nie podjadać podczas przygotowania potraw ! :P hehe Pozdrawiam buziaki :):)
No i co zrobić hmm nie mam pojęcia co komu kupić na święta, a wogóle to nie wiem po co robić prezenty na Wielkanoc :/ nigdy nie robiliśmy, a teraz nagle mama powiedziała, że można by zrobić. I teraz od dwóch dni siedzę i myślę co. No bo nie wiem, i naprawdę nigdy nie byłam dobra w kupowaniu prezentów, chociaż obdarowywanie bliskich czymś ładnym zawsze wprawia mnie w dobry nastrój. :] Tak więc na pewno jutro coś wymyślę :] Zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu, bo jeszcze zostały mi dwa przedpokoje, łazienka i ubikacja uff aa no i szafa z butami na korytarzu, bo naprawdę już nic się do niej nie mieści i trzeba koniecznie selekcję zrobić :] i będę miała święty spokój, zostanie mi tylko kupienie tych prezentów, i przystrojenie mieszkania w jakimiś świątecznymi dekoracjami :] a teraz idę jeść zupkę chińską :] Buziaki dla wszystkich i szczęścia przy wyborze prezentów :D:D